piątek, 30 stycznia 2015

,

Marchewkowe muffinki

Dieta kobiety karmiącej to inaczej marchewka na 1000 sposobów. J 

Tym razem w postaci deseru. Bardzo lubię słodycze, a najbardziej muffinki czekoladowe. Obecnie jednak kakao jest na liście zakazanych produktów ze względu na działanie alergizujące, więc zamieniłam je na… marchewkę. J



Podziel się:
Czytaj więcej

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Noworoczne postanowienia

W tym roku nie mam noworocznego postanowienia. Tak wyszło… „przespałam” czas postanowień. Chciałam nawet powziąć jakieś z lekkim opóźnieniem, ale nie wymyśliłam niczego sensownego. Za to uświadomiłam sobie, że wszystkie moje niedotrzymane dotychczas postanowienie noworoczne w tym roku, paradoksalnie, zaczęły spełniać się same. Ot kolejny plus macierzyństwa. 

Mianowicie: postanowienie „będę regularnie ćwiczyć”. Codziennie trenuję skłony i podnoszenie ciężarów. W dodatku jest to trening inteligentny, bo słodki ciężar zwiększa się wprost proporcjonalnie do nabierania przeze mnie siły. Pod koniec roku mam nadzieję zacząć również biegaćJ


Podziel się:
Czytaj więcej

piątek, 23 stycznia 2015

,

Pompon z tiulu

Dawno nie było żadnego wpisu, a to dlatego, że dawno już nie miałam wolnej chwili na tworzenie czegoś kreatywnego… i baaardzo za tym tęsknie. Maszyna stoi zakurzona, materiały leżą w kącie, a mój czas wypełnia Zosia. I tylko w głowie kłębią się pomysły, których zdecydowana większość pewnie nigdy nie ujrzy światła dziennego, bo zwyczajnie zabraknie mi na nie czasu.



Podziel się:
Czytaj więcej