Dziś dla odmiany pochwalę się rzeczą, którą wykleiłam a nie
uszyłam J W
przerwie między praniem i prasowaniem dziecięcych ciuszków, kompletowaniem
wyprawki oraz studiowaniem instrukcji obsługi dziecka, znalazłam czas na uporządkowanie
swojej biżuterii. Przy okazji doszłam do wniosku, że jestem dość dobrze
zaopatrzona w biżuterię ze „szlachetnego plastiku”J Mój dotychczasowy kuferek na
biżuterię dostosowany był do szlachetniejszej biżuterii znacznie mniejszych
rozmiarów i nie mieścił wszystkiego. Pozbyłam się go, bo zaczął się rozklejać, wiec musiałam zaopatrzyć się w coś nowego, przy okazji większego.
Znalazłam pudełko po butach mojego męża, które miało
odpowiednią pojemność. Wystarczyło go ozdobić, aby nie straszyło na półce.
Mogłam to zrobić tylko za pomocą materiału - przecież wszystko w moim świecie kręci
się wokół tkanin. Znalazłam wolny kawałek dość grubej tkaniny, którą dawno temu
kupiłam w IKEA i gotową kokardkę z torebki upominkowej perfumerii Douglas J Biało-czarne paski i turkusowa kokarda fajnie zagrały mi
razem.
Samo wykonanie było już proste. Ponieważ pudełko ma uchylne
wieko okleiłam je paskiem materiału dookoła zaczynając od pokrywki. Niestety
pasek materiału, jakim dysponowałam był za wąski, więc boki musiałam
dosztukować J Na
szczęście doklejone kawałki gubią się we wzorze pasków i w końcowym efekcie nie
wygląda to źle. Jedyny mankament to środek, zabrakło mi już materiału i chęci
do jego oklejenia, bo przecież w środku nie widać J
Myślę, że nie będzie to jedyne materiałowe pudełko w mojej
kolekcji.
Łatwe wykonanie a jakie efektowne :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie :) testacja.blogspot.com
oraz: http://beautifulnailszozolka.blogspot.com
PS> Kochana możesz dodać widget "obserwatorzy" ? ponieważ chętnie bym tu wpadała, ale niestety nie widzę :)
Dzięki za podpowiedź - widget dodany:) U Ciebie też całkiem przyjemnie i bliskie mi tematy:)
UsuńPrzepiękne pudełko! W takim pudełku trzymałabym moje skarby jak kolczyki zwierzaki
OdpowiedzUsuń